Miałem bardzo radosne dzieciństwo. Rodzice obdarzali mnie wielką miłością, starali zapewniać mi wszystko czego potrzebuje, w miarę swoich możliwości. Cała moja rodzina dostarczała mi wiele szczęścia i trosk o moją przyszłość... Jednak czas gimnazjum nie był już taki luźny i przyjemny. Zaczeły się pierwsze ważne jak na tamten czas problemy, większe, mniejsze, no ale zawsze jakieś. Taka mała przeszkoda stawała się dla mnie barierą nie do przebicia. W tym czasie otrzymywałem wsparcie od rodziny, jednak wciąż czułem taki pusty fragment mojego serca.

Od małego chodziłem do kościoła, modliłem się, lecz dopiero na spotkaniach przygotowujących do bierzmowania zauważyłem, że cała moja wiara jest pusta, oparta tylko na słowach. Nie czułem nic szczególnego co jest związane z Bogiem. Niedzielne msze czy wieczorne modlitwy były postrzegane przeze mnie jako obowiazek lub przywiązanie do tradycji.

To wszystko, cała ta sytuacja zmieniła się kiedy pojechałem na pewien młodzieżowy kurs, który miał mi pokazać kim tak na prawde jest Bóg i nasza wiara. Nie uśmiechała mi się zbytnio utrata wolnego weekendu, ale pojechałem. I to była bardzo dobra decyzja. Ten wyjazd, te rekolekcje zmieniły mój pogląd na życie, a przedewszystkim na Boga. Zobaczyłem, że chrześcijaństwo to nie nudne i smutne regułki, ale żywy i prawdziwy BÓG. Z Nim wszytkie moje problemy i upadki stały się prostrze do pokonania. On daje mi siłę na każdy kolejny dzień. Wiem, że to właśnie Bóg ułożył mi takie wspaniałe życie. Postawił na mojej drodze właśnie taki czas przemiany, dzięki któremu w końcu w pełni do Niego dotarłem. Zobaczyłem go w sobie i osobach które w międzyczasie poznałem. Moi przyjaciele i znajomi są dla mnie żywym świadectwem na obecność Pana Boga i gigantycznym umocnieniem. 

Za każdym razem jak upadam, to podnoszę się z co raz większą siłą, bo widzę jak wspaniałe jest życie z samym Jezusem, u jego boku, pod jego ramieniem.

Bracie, siostro, może jeszcze nie odkryłeś Boga w swoim życiu lub nie jesteś pewien czy Bóg jest przy tobie. Ja Cie zapewniam, Bóg jest przy tobie od zawsze i nigdy cie nie opuści bo kocha cie nieograniczonie wielką miłością.

Chwała Panu :D