Im więcej Boga tym mniej strachu !!!

Po maturze dostałam się na wymarzone studia, wraz z tą zmianą pojawiło się wiele wątpliwości i stres.  Nie spodziewałam się że będzie aż tak ciężko. Zmiana otoczenia, wyjazd do innego miasta z dala od rodziny i znajomych wzbudziły we mnie ogromny lęk, że nie dam sobie  rady nawet z nauką, wszystko wydawało mi się takie skomplikowane .  Z każdym dniem było coraz gorzej, strach mnie paraliżował, a potęgowane było to przez brak kogoś bliskiego z kim mogła bym porozmawiać, oczywiście rozmowy przez telefon nie wystarczały. Czasami miałam takie napady lęku że nie wiedziałam co ze sobą zrobić, kompletnie nie znałam przyczyny.

 Jednak wszystko się zmieniło po jednej  z Eucharystii. Modliłam się bardzo o to żeby Jezus zabrał mi ten strach, żeby zapewnił mnie że jest przy mnie i że mi pomoże, że nigdy nie zostawi mnie samej. I tak się stało. Podczas wystawienia Najświętszego Sakramentu Jezus odpowiedział na wszystkie moje prośby, Powiedział mi że mnie nigdy nie opuści i razem z Nim skończę te studia, że nie musze martwić się o kolejny dzień bo on już w nim na mnie czeka. I Faktycznie tak się stało i nadal tak jest , codziennie Jezus  daje mi znać że jest w moim życiu, nawet w takich prostych codziennych czynnościach .

Tak wiec barcie i siostro zaproś Jezusa do swojego życia bo z Nim jest o wiele łatwiej , bo z Nim niczego nie musisz się lękać.