Dominik

Pokój

Nazywam się Dominik mam 31 lat i chciałbym się podzielić jak moje życie w pewnym okresie zdominowały przyjemności, rozrywka, imprezy, narkotyki… Zaniedbałem rodzinę i wiarę. Stałem się królem swojego życia co doprowadziło mnie do nie woli grzechu do niewoli szatana przez którego byłem dręczony. miałem leki, paranoje

Pewnego razu upiłem się tak, że nic nie pamiętałem i zostałem bardzo mocno pobity nawet nie wiedziałem przez kogo. Po jakimś czasie dowiedziałem się kto to był to chciałem zemsty o przebaczeniu nawet nie było mowy! . Mało tego mojego taty stan się pogorszył bo chorował na raka. Pomodliłem się do Boga by go jeszcze zobaczyć przed śmiercią. Postanowiłem że wracam bo byłem wtedy w Anglii. Wracając z Anglii zadzwonił do mnie tato i mówił synku gdzie jesteś umieram za ile będziesz odpowiedziałem tatuś już jestem w Lublinie zaraz będę i 10 minut później zadzwoniła do mnie pielęgniarka, że tato już zmarł. Zabrakło mi 10 minut może 15 minut żeby się z nim pożegnać i zobaczyć go żywego ? Czułem niesamowitą pustkę, żal do siebie, że nie było mnie przy tacie i jego chorobie, żal do Boga, że nie wysłuchał mojej modlitwy by zobaczyć się z tatą przed śmiercią. Nie wiedziałem po co żyję. Dopóki nie spotkałem osoby która mi pomogła, Mój znajomy zapisał mnie na Kurs Nowe Życie na którym doświadczyłem Boga żywego Boga bliskiego doświadczyłem Jego miłosierdzia Jego darmowej miłości za która nie musiałem zapłacić karta MasterCard otrzymałem ja zupełnie za darmo w dzisiejszych czasach. Wróciłem jak syn marnotrawny wrócił do Ojca przyjął mnie z otwartymi ramionami. Powiedział tys Mój! Powiedział Jestem łaskawy, miłosierny, nieskory do gniewu i bardzo łagodny. Poszedłem po długim okresie do spowiedzi wyznałem ze jestem slaby ze jestem grzesznikiem, ze sam sobie nie poradzę. Nawróciłem się. Odałem swoje życie Jezusowi . Przyjąłem dary Ducha Świętego. Wybaczyłem temu chłopakowi który mnie pobił, wybaczyłem Bogu ze nie wysłuchał mojej modlitwy by pożegnać się z tatą. Wybaczyłem przede wszystkim sobie. Wróciłem do domu z nowym życiem życie które zmieniło się o 180%

zostało napełnione Bożą radością Bożym Błogosławieństwem ? Zacząłem pomagać innym i modlić się za innych. Wstąpiłem do wspólnoty która przybliża mnie do Jezusa która mnie wspiera i prowadzi do Nieba. Na mszy z modlitwą o uzdrowienie i uwolnienie w namacalny sposób zostałem uzdrowiony i uwolniony z nałogu narkotykowego. dziś głoszę o tym co mnie spotkało i co mi daje życie z Jezusem.

Życie z Jezusem daje mi przede wszystkim pokój

którego tak mi brakowało!

Daje mi nadzieje nie tylko na lepsze jutro ale daje mi lepsze dzisiaj! Życie z Jezusem daje mi życie w obfitości, miłośći i daje mi poczucie bezpieczenstwa! On mnie umacnia i wzmacnia daje siłe która burzy wszystkie mury! I wiem ze czeka na mnie z moim ziemskim tata w Niebie ?

Dlatego chciałbym zaprosić was abyście wybrali się na kurs nowe życie lub przezyli seminarium odnowy wiary. Na którym doświadczycie w namacalny sposób Jego obecności Jego miłości i Jego pomocy jeśli o nią poprosicie tak jak ja . A nawet uzdrowienia którego sam doświadczyłem i jestem żywym przykładem dlatego za te cudowne wszystkie dzieła Chwała Panu!

Moje Świadectwo w wersji muzycznej

 

— Read more —
Contact me Learn more about Jesus

Similar stories